22 listopada 2024
trybunna-logo

PO ma problem z Lewicą

PO bardziej atakuje Lewicę niż realnie robi coś z PiSem.

Nie tylko Małgorzata Kidawa-Błońska, ale też liberalni dziennikarze zauważyli już, że zagrożone są ich kluczowe wartości: „kompromis” aborcyjny, leżenie krzyżem przed klerem, czy podważanie geniuszu Leszka Balcerowicza i świętej prywatyzacji…

Lewica przez marne 48 godzin w sejmie obnażyła klerykalizm i pustkę PO, a jeden poseł jeszcze podniósł do góry socjalistyczną pięść zamiast przepraszać 24/7 za Katyń. Posłanka Biejat została szefową komisji rodziny, bo nawet PiS woli ją od Grzegorza Brauna. A rząd sam już nic rodzinom nie da poza przypominaniem 500+ i apelowaniem by lud wiecznie już za to całował stopy Kaczyńskiego.

To dla nich straszne! Wcześniej tego problemu w zasadzie nie było, bo tylko „prostak z ludu” Lepper ośmielił się kilka razy popsuć cocktail party. A teraz mają przed sobą bezczelną Lewicę, która nie przytula się z biskupami i zakłada zespół ds. LGBT. Jak oni to przetrwają???

Boją się, że nie przetrwają. I dlatego atakują. Bo cała „opozycyjność” liberalnej „opozycji”… to trochę perfum na krzyżu.

Poprzedni

Prezydent in spe

Następny

Dziennikarskiej etyki krótka lekcja

Zostaw komentarz