Zaledwie cztery lata temu Jarosław Kaczyński przekonywał, że jeśli władza nie wykazuje empatii i współczucia, to pokazuje swoją twarz. Dziś przechodzi pora przypomnieć Prezesowi te słowa. Kolejne dni protestu rodziców niepełnosprawnych dzieci pokazuje dokładnie, jaką twarz ma władza PiS.
Maski rządzących całkowicie opadły po słowach posła Stanisława Pięty, który przekonuje, że prostujących należy „wynieść” i „przekazać policji”. Empatia i współczucie PiS to także twarz posłanki Bernadety Krynickiej, która nie znalazła czasu na rozmowę z liderami protestu, argumentując to tym, że nie są oni partnerami do rozmowy. Prospołeczny charakter Prawa i Sprawiedliwości pokazał też Jacek Żalek, który twierdzi, że rodzicom dzieci niepełnosprawnych nie można dać żadnych pieniędzy, bo traktują je jak żywe tarcze.
Wszystkie te twarze potwierdzają tylko obłudną politykę Prawa i Sprawiedliwości, a milczenie Jarosława Kaczyńskiego ją tylko pieczętuje! Granice parlamentarnej hańby przekroczyła jednak, wcześniej wspominana posłanka Krynickia, która twierdzi, że miarą rozwoju cywilizacji i społeczeństwa jest stosunek do osób niepełnosprawnych. Miarą posłów PiS jest więc to, że zamiast wspomóc najsłabszych, pieniądze przeznaczają na nagrody dla rządu, TVP czy Polską Fundację Narodową.
Hipokryzja, dwulicowość czy krętactwo to tylko nieliczne słowa, którymi można opisać obecną postawę polityków PiS-u. Wyborcy nie zapomną Wam jak z uśmiechami na twarzy depczecie godność ludzi niepełnosprawnych, a z ich tragedii robicie sobie używanie.