23 listopada 2024
trybunna-logo

Coming out biskupa

Biskup Jędraszewski zaatakował singli, którzy wiodą żywot grzeszny, a czasami wręcz próżniaczy, co jest zgubne dla chrześcijańskiej cywilizacji. Przy okazji zaatakował samego prezesa co może mu (biskupowi) wyjść bokiem, bo on (prezes) jest pamiętliwy.

Tym samym biskup bezpośrednio uderzył w 30 tysięcy singli – księży w naszym kraju i 20 tys. sióstr zakonnych. To największa grupa zawodowa w Polsce żyjąca w pojedynkę. Życie w bezżenności, to nie nakaz Boga, a tylko wymysł kościoła, by jego majątek nie przechodził na spłodzone przez księży potomstwo. Niestety w tej grupie zawodowej, jak w żadnej innej, co i rusz wychodzą na światło dzienne skandale pedofilskie. O gejach nawet nie warto wspominać, bo co mnie obchodzi intymne życie dorosłych mężczyzn.

Autor (były ksiądz pracujący w Watykanie) głośnej książki o życiu intymnym w stolicy apostolskiej szacował liczbę osób nieheteronormatywnych w jądrze kościoła na 50 procent. Nie wiem ile w tym prawdy, ale coś jest na rzeczy na pewno. Trudno mi zrozumieć dlaczego młodzi mężczyźni, idący do seminariów, decydują się na życie w samotności. Życie pokazuje, jak bardzo różnie z tym bywa potem. Może wypowiedź biskupa to taki rozpaczliwy coming out hierarchy, który zdaje się wołać. Pozwólcie nam wchodzić w legalne związki z kobietami, albo i inne, bo takie życie, jakie prowadzimy, jest nic nie warte. Jak tak jest, to jestem z nim (biskupem).

Poprzedni

Mamy was wszystkich za nic!

Następny

Sąd Najwyższy przeciw „dezubekizacji”

Zostaw komentarz