Klub Platformy Obywatelskiej złożył wniosek o wotum nieufności wobec min. Antoniego Macierewicza. Powód, to kontakty ministra z Robertem Luśnią, byłym współpracownikiem służb bezpieczeństwa PRL, o których napisała Gazeta Wyborcza.
PO oskarża też Macierewicza o brak konsultacji z opozycją przed podjęciem decyzji o wysłaniu polskich żołnierzy do baz w Kuwejcie i Iraku. W ocenie rzeczniczki klubu PiS Beaty Mazurek wniosek PO w ogóle nie powinien być rozpatrywany i nie ma szans. Jej zdaniem działania Platformy Obywatelskiej w tej sprawie są całkowicie bezcelowe. – Na razie nie wiadomo, kiedy wnioskiem zajmą się posłowie. To jest decyzja marszałka i konwentu – powiedziała do dziennikarzy w Sejmie Beata Mazurek.
Według niej wniosek PO nie ma żadnego uzasadnienia i jest wnioskiem próbującym zdyskredytować PiS w oczach opinii publicznej i realizującym scenariusz Platformy Obywatelskiej, że będą z PiS walczyć nie tylko na ulicach i w Brukseli. – Teraz chcą zaangażować wszystkich przywódców politycznych, którzy będą uczestniczyć w szczycie NATO. To jest nieodpowiedzialne działanie – mówiła Beata Mazurek.
Zdaniem rzeczniczki klubu PiS, Platforma powinna pozwolić rządowi na spokojne przeprowadzenie szczytu NATO, który odbędzie się 8-9 lipca w Warszawie, ponieważ nie ma żadnych przesłanek, by „taki wniosek w kontekście Antoniego Macierewicza składać”.