My, PIS-owcy, jesteśmy głupkami. Bo myśleliśmy, że jak już załatwimy Trybunał Konstytucyjny i wszystko inne, to będzie spokój. Ale zapomnieliśmy o najważniejszym. O mediach.
No dobrze… mamy TVPIS, i Kurski jest super. Działa wspaniale i (pal diabli dramatyczny spadek oglądalności) robi genialną robotę. Kłamie, oszukuje, manipuluje dokładnie, a nawet lepiej, starając się o względy Pana Naszego Prezesa, tak jak chcemy.
Ale, i to jest nasz straszliwy błąd, pozwoliliśmy niebacznie aby jeszcze działał niejaki Polsat i nasz najgorszy koszmar – czyli TVN.
Oraz te cholerne drukowane gazety z „Wybiórczą” na czele.
Choć i jakiś „Fakt” i podobne też nam robią koło d…
Więc do jak najszybszej roboty.
Musimy załatwić te wrogie nam media.
Z Polsatem będzie prosto. Solorz ma mnóstwo firm i interesów.
Oraz niejasną przeszłość.
Załatwimy go Ziobrem, Kamińskim, IPN-em, Skarbówką itd. Myk – i już będzie posłuszny.
Z TVN-em trudniej.
A może i prościej… Po prostu, do roboty chłopaki, uchwalimy ustawę, że wszystkie media ogólnopolskie (TV i prasa) muszą mieć co najmniej 51 proc. kapitału polskiego. Nazwiemy to pięknie „Repolonizacja mediów”. „Dobra zmiana”
I już.
Po prostej robocie.
Albo „Amerykańce (właściciele TVN)” odsprzedadzą nam (nie nazwiemy tego „przymusem” tylko „Dobrą Zmianą”) swoje udziały, albo jak najszybciej załatwimy ich kontrolami, odebraniem – pod jakimkolwiek pozorem – koncesji, albo coś jeszcze lepszego wymyślimy. Tak samo z tymi niemieckimi właścicielami tych polsko-języcznych gazet. „Repolonizacja mediów” – i już po kłopocie.
Bo tak nie może być, że w Naszej Narodowej TVPIS pokazujemy to co chcemy, a w takim TVN-ie te świnie pokazują cały dzień (na dodatek „na żywo”) transmisje z marszów i protestów KOD-u czy innych podobnych zdrajców narodu. Jakichś kobiet (hahaha — „Czarny protest” samic), nauczycieli czy podobnych popaprańców.
Koniec z tym. „Damy radę”.
Jeszcze tylko ten cholerny Internet.
No to uchwalimy, w trybie pilnym, ustawę o zamykaniu wrogich nam stron. Co tam kombinować: „Dajcie nam stronę, a powód zamknięcia zawsze się znajdzie”. Kilka osób oskarżymy (prokuratorzy już są nasi) i skażemy za jakąkolwiek „obrazę Majestatu” Prezydenta, Pani Premier, Rządu czy też Naszego Pana i Władcy”. Do pudła.
Reszta zrozumie. I nareszcie będzie spokój z całym tym antypolskim chamstwem. „Dał nam przykład Generał Głąb (Dowódca Garnizonu Warszawskiego) jak zwyciężać mamy”.
Oraz Bracia Węgrzy.
A potem, jak już wyjdziemy lub rozwalimy Unię, to nikt nigdy nie odbierze Nam władzy. „Tak nam dopomóż Bóg pod przewodnictwem Pana Prezesa”
P.S. Ile mamy na to czasu ? Hmmm…. No góra kilka miesięcy ….
Start!!!!!!
P.S. II Wspomnicie moje słowa.
{loadposition social}
{loadposition zobacz_takze}