22 listopada 2024
trybunna-logo

Maria Koterbska (1924-2021)

W pamięci widzów starszego pokolenia Maria Koterbska-Frankl do dziś uosabia typ dawnego, liryczno-naiwnego, ale zarazem kunsztownego i stylowego piosenkarstwa lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Należała do jego najbardziej utalentowanych i najpopularniejszych przedstawicielek.

Zaczęła śpiewać w 1949 roku w audycji „Melodie świata” w Radiu Katowice. Część wykonań z tego okresu zarejestrowano w „Wiązance przebojów z lat pięćdziesiątych” z inicjatywy Wojciecha Młynarskiego.
W połowie lat pięćdziesiątych, przez dwa sezony działała w krakowskim Teatrze Satyryków.
Z pierwszego okresu zachował się ślad jej działalności m.in. w pierwszej powojennej komedii filmowej „Skarb” Leonarda Buczkowskiego (1948) oraz w dwóch komediach okresu socrealizmu w reżyserii Jana Fethke: „Sprawa do załatwienia” (1952) i „Irena do domu” (1955), w których pojawiła się „śpiewająco” jako piosenkarka (w „Irenie do domu” śpiewa przebój „Karuzela”). Jej trwająca ponad pół wieku bogata działalność artystyczna nabrała tempa w 1956 roku od udziału literackim kabarecie „Wagabunda”, z którym koncertowała w całej Europie i USA.
Uczestniczyła w setkach koncertów estradowych w kraju i za granicą, w festiwalach, w licznych audycjach radiowych i telewizyjnych („Zgaduj zgadula”, „Podwieczorek przy mikrofonie”), nagrała kilka płyt. Jej najsłynniejsze – jak to w tamtych czasach określano – szlagiery, to m.in. „Wio koniku”, „Karuzela”, „Parasolki”, „Brzydula i rudzielec”, „Serduszko puka w rytmie czacza”, „Augustowskie noce”.
Dysponowała pięknym charakterystycznym, lekko ochrypłym głosem o matowej barwie. Reprezentowała bogatą paletę form śpiewania, od jazzowego do piosenki aktorskiej.
Współpracowała z gronem najlepszych kompozytorów i autorów tekstów. Urodzona w rodzinie muzycznej 13 lipca 1924 roku w Bielsku-Białej, tam też zmarła 18 stycznia.
Jeszcze kilka lat temu uczestniczyła w tamtejszym, lokalnym życiu kulturalnym jako prawdziwa ikona.

Poprzedni

Klerofaszyzm, zatruty pomiot „Solidarności”

Następny

Henryk Jerzy Chmielewski, „Papcio Chmiel” (1923-2021) „Rysował Tytusa…”

Zostaw komentarz