16 listopada 2024
trybunna-logo

Haiku po polsku

Dariusz Brzóska-Brzóskiewicz od ponad ćwierćwiecza pisze, deklamuje, przedstawia, (para)teatralnie, śpiewa i omawia własną poezję, którą niezmiennie etykietuje jako haiku” – napisała dr Beata Śniecikowska w poprzedzającym zbiór tekście „Swojski rewers haiku”.

„Nawiązuje tym samym do starej japońskiej formy poetyckiej, krótkich kilkuwyrazowych tekścików, które można – dalekie skojarzenie – porównać do aforyzmu czy fraszki. „Jego twórczość, to jedno z najciekawszych polskich zjawisk artystycznych wyrastających z fascynacji tą wymagającą dalekowschodnią formą liryczną. (…) „Poezję Brzóskiewicza cechują eklektyzm, gra konwencjami, ironia, mariaż z kulturą masową i – z drugiej strony – spokojna, wyciszona refleksyjność”.
W ciągu trzydziestu lat uprawiania tej formy „poetyka twórcy podlegała niespiesznej ewolucji (…) do turpizujących opisów powszedniości z debiutanckiego tomiku bardzo szybko dodał poeta różnego rodzaju językową ekwilibrystykę, by wreszcie całkowicie zrezygnować z ponurych scenek rodzajowych na rzecz obnażających językowe klisze aforyzmów, „błyskotliwych” diagnoz historycznych i historiozoficznych czy wreszcie – wyciszonych obrazków lirycznych”.
Śniecikowska zauważa też, że haiku Brzóski jest jakby rewersem klasycznego japońskiego haiku, poprzez rezygnację z kontemplacyjności, „zenistyczności” postrzegania codzienności”. W ten sposób zbliża się Brzóska do innej japońskiej formy literackiej, tzw. senryu, czyli formy satyrycznej opartej na języku kolokwialnym, a nie na liryzmie. A oto kilka przykładów haiku Brzóski, bo niezależnie od ich filiacji z tradycją literacką, najciekawiej czytać haiku same, niż o haiku: „Alpy. Puszczają nerwy Stefana/ Jak ostatnie/Lodowce/w Alpach”, „Konik polny/Krowy/Nie/Kopnie”, „Księstwo Warszawskie. Napoleon/Nie tylko łzy/Na Walewską/Wylewał”, „Uwaga. Nieład artystyczny/To jedno/Nieład architektoniczny/To drugie”./”Runęły mury. Mury runęły/Tyle/Że/Nie w tę stronę”/ „Pan Łoś. Pewien łoś/Tak lubi/Żyć w bagnie/Że trudno Go z niego wydobyć”, „Obserwacja. Struś/To/Przynajmniej/Ma jaja”, „Rechocze. Znów rechocze/Historia/Z Polski”.
Dariusz Brzóska-Brzóskiewicz – „Haiku”, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2020, str. 500, ISBN 978-83-8196-118-9

Poprzedni

Historia Polski z perspektywy „ludowej podszewki”

Następny

Po co czytać klasyków

Zostaw komentarz