21 listopada 2024
trybunna-logo

Ryszard Kapuściński – mądrość i prostota

90 rocznica urodzin Ryszarda Kapuścińskiego minęła w marcu tego roku. Po jego śmierci w 2007 roku pojawiły się wokół niego kontrowersje, po pierwsze natury „lustracyjnej”, jako że przypadło to na czas ofensywy władzy PiS w tym zakresie. Po drugie, pojawiły się też wątpliwości, czy wybitny reporter i pisarz oddawał w swoich książkach rzeczywiste zdarzenia, czy też przynajmniej ich część była literackim zmyśleniem.

Nie zmieniało to najwyższej oceny jego literackiej klasy, ale wywoływało pytanie o autorską uczciwość i autentyczność formy jaką jest reportaż. W 2010 roku ukazała się jego biografia autorstwa Stasińskiego, ale w tym samym niemal momencie doszło do katastrofy smoleńskiej i Kapuściński zszedł na daleki plan. Pozostała po nim jednak wspaniała literatura, tak wybitne tytuły jak „Chrystus z karabinem na ramieniu”, „Cesarz”, „Heban”, „Podróże z Herodotem” czy kapitalny cykl „Lapidariów”. Tym razem otrzymaliśmy niewielką książeczkę, która jest owocem rozmowy, jaką mieszkający w USA fotografik Czesław Czapliński przeprowadził z Ryszardem Kapuścińskim. Rozmówca porusza z pisarzem cały pakiet tematów, od opowieści o początkach jego pracy dziennikarskiej i reporterskiej, przez uwagi o naturze i uwarunkowaniach pracy pisarskiej i reporterskiej, o poezji, która była pierwszą w życiu jego formą ekspresji, o teatrze, fotografice, Trzecim Świecie, Ameryve, Rosji i wejściu świata w XXI wiek. Szczególnie interesujące są uwagi Kapuścińskiego na temat współczesnej roli pisarza, różnic w uwarunkowaniach jego pracy w USA i w Europie (za oceanem jest on tylko samotnym producentem książek, w Europie bywa autorytetem moralnym czy społecznym), o słabości rynku wydawniczego i jego kurczeniu się pod naporem nowoczesnych technologii medialnych. Pisarz mówi też o narastającej rozbieżności między literaturą masową, popularną a wysokoartystyczną, o coraz większej trudności w utrzymaniu się z pisania. Opowiada o swojej metodzie pracy literackiej, która zaczyna się od znalezienia dla treści właściwej formy. Mówi też o podróży, jako jemu właściwej formie przeżywania świata i egzystencji. Poezję nazywa „inną organizacją języka” i podkreśla jej istotną nieprzekładalność na inne języki.
O Trzecim Świecie, a szczególnie o jego segmencie jakim jest Afryka mówi, że zmienia się tylko na gorsze. Amerykę widzi jako najbardziej zapracowany i najbardziej ruchliwy kraj świata, przy którym nawet zachodnia Europa wydaje się być senną i niespieszną krainą. Co do Rosji, to z punktu widzenia obecnego czasu lektury, uwagi o niej są już tylko zaprzeszłe. Rozmowa odbyła się w czasach Gorbaczowa, czyli może nawet około trzydziestu lat temu i Rosja zdawała się być wtedy niegroźnym już dla innych kolosem na glinianych nogach.
To co zwraca uwagę przy lekturze zapisu tej rozmowy, to klarowna mądrość Kapuścińskiego, jego pełen szlachetnej prostoty język, jego zdolność do opisywania skomplikowanego świata zrozumiałym językiem, do tego piękną polszczyzną. Gorąco polecam te lekturę.
Czesław Czapliński, Ryszard Kapuściński – „Życie w podróży, życie jako podróż. Rozmowy”, „Czytelnik”, Warszawa 2022, ISBN 978-83-07-03515-4

Poprzedni

Na szerokim szlaku dziejów – historia „Dziś”

Następny

Spichlerz Europy w ogniu wojny