30 listopada 2024
trybunna-logo

Suplementy do kontroli

W gazecie Trybuna nr 46-47 z 6 marca 2017 r. szczególnie zainteresował mnie artykuł „Nie daj się przytruć”, który przestrzega przed suplementami. Całkowicie się z nim zgadzam i życzyłabym sobie, żeby takie wypowiedzi i informacje trafiły do instytucji medycznych, aptek i laboratoriów farmaceutycznych. Skoro jest stały nadzór inspekcji nad wytwarzanymi produktami leczniczymi, to dlaczego na niektórych z nich nie ma podanego składu? Gdzie jest nadzór nad sprzedawcami w internecie, żeby młodzież nie mogła kupować suplementów bez ograniczeń? Zdaję sobie sprawę z ogromnych kosztów reklam – a ten, kto nie ma ratunku ze strony medyków, to z takiej reklamy skorzysta. Dziś medycy to biznesmani. Jestem poważnie zaniepokojona stanem lecznictwa w naszym kraju, gdyż więcej jest tam biznesmanów niż lekarzy.

Teresa Korzeniewska, Płock.

Poprzedni

Polatali na mamucie

Następny

Bogatym nawet doping nie szkodzi