23 listopada 2024
trybunna-logo

Przeciw nieuczciwym umowom

Konsumenci będą mogli łatwiej dochodzić roszczeń, wynikających ze stosowania zakazanych postanowień umownych przez instytucje finansowe.

 

Takie ułatwienie stworzyło rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego, który podjął uchwałę że oceny tego czy jakieś postanowienie umowne jest niedozwolone, dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. Praktyczne znaczenie tej uchwały można prześledzić na przykładzie postanowienia, dotyczącego ustalania wysokości oprocentowania kredytu. W części umów kredytu hipotecznego – szczególnie tzw. „frankowych” – znajdują się zapisy pozwalające bankowi ustalać dowolnie i jednostronnie oprocentowanie, w oparciu o nieprecyzyjne, niejednoznaczne i trudne do zweryfikowania kryteria. W związku z ustawą SN ,sąd będzie oceniał tylko na podstawie treści umowy, czy zwiera ona nieuczciwe postanowienia.
Klient nie będzie musiał zatem wykazywać, że wykorzystując dowolność przepisów bank rzeczywiście zawyżał oprocentowanie w sposób krzywdzący dla niego. Dotychczas w takich sytuacjach konieczne było wyliczanie, o ile wyższe były odsetki płacone przez konsumenta, w porównaniu do odsetek ustalanych przy zastosowaniu jasnych kryteriów. Wykazanie nieuczciwości postanowienia bez wsparcia kogoś biegłego w finansach bywało więc praktycznie niemożliwe. Tak więc, klient w swojej indywidualnej sprawie będzie musiał wykazać przed sądem tylko sam fakt wpisania do umowy nieprecyzyjnej klauzuli.

Poprzedni

Brygady Tygrysa

Następny

Skończysz siedzieć – założą ci obrożę

Zostaw komentarz