23 listopada 2024
trybunna-logo

Odwiązanie chłopa od ziemi

Pigs on farm

Od 15 czerwca rolnicy będą mogli przechodzić na emeryturę bez przekazywania gospodarstwa rolnego. Na ten temat wypowiedział się minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Podkreślił, że jest to rozwiązanie oczekiwane przez rolników.

31 maja w Dzienniku Ustaw została opublikowana nowelizacja ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników. Według nowych przepisów rolnicy na emeryturze nie będą musieli zaprzestawać prowadzenia działalności rolniczej, by otrzymać świadczenie w pełnej wysokości. Do tej pory rolnik, który osiągnął wiek emerytalny, w celu uzyskania emerytury (tzn. części uzupełniającej emerytury) musiał zrezygnować z prowadzenia działalności rolniczej.
Kowalczyk przypomniał, że wcześniej deklarował 1 lipca jako termin wprowadzenia zmian. Ponieważ jednak opublikowana 31 maja ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od publikacji, nastąpiło przyspieszenie tych deklaracji. „Ustawa wchodzi w życie 15 czerwca, czyli już od 15 czerwca rolnicy będą mogli składać wnioski o emeryturę – jeśli ukończyli wiek emerytalny: 65 lat w przypadku mężczyzn i 60 lat kobiet – nie musząc przekazywać gospodarstwa i przerywać pracy w gospodarstwie” – oświadczył wicepremier.

Podkreślił, że jest to rozwiązanie bardzo oczekiwane przez rolników i jest „realizacją sprawiedliwości dziejowej”. „Ubezpieczeni w ZUS mają możliwość pracy, będąc na emeryturze i ta emerytura nie była im zawieszana, zabierana. Rolnicy takiej możliwości nie mieli. Teraz od 15 czerwca taką możliwość będą mieli” – wskazał minister. Dodał, że praca rolnika-emeryta w gospodarstwie rolnym nie będzie się wiązała z odprowadzaniem dodatkowej składki na ubezpieczenia emerytalne. „Mam nadzieję, że to pozwoli na dodatkowe źródła dochodów rolników, szczególnie dla tych, którzy nie mają następców albo następcy nie są zainteresowani prowadzeniem gospodarstwa, aby to gospodarstwo nie leżało odłogiem, ale też jako dodatkowe źródło dochodów do emerytury rolniczej. Jak wiemy, ten system nie daje najwyższych emerytur, ale jest bardzo dobry dla rolników, bo składki emerytalne są niewielkie” – stwierdził Kowalczyk.
Zapewnił, że KRUS nie zostanie zniesiony, „będzie nadal funkcjonował w takim zakresie, jaki jest”.

Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Aleksandra Hadzik przypomniała, że do tej pory wypłata pełnej emerytury rolniczej zależała od przekazania gospodarstwa. Wskazała, że wchodząca od 15 czerwca zmiana dotycząca nabywania uprawnienia do emerytury rolniczej dotyczyć będzie ponad 30 tys. osób. Poinformowała ponadto, że pierwsze pełne świadczenie KRUS wypłaci 25 czerwca. Świadczenia przygotowane na termin 10 i 15 czerwca zostaną wypłacone w dotychczasowej kwocie, natomiast do końca czerwca rolnicy dostaną wyrównanie.
Szefowa KRUS oznajmiła, że kolejna zmiana, jaka wejdzie w życie od 15 czerwca, dotyczy osób uprawnionych do renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy w gospodarstwie. Wyjaśniła, że prawo do renty będzie przysługiwało ubezpieczonym całkowicie niezdolnym do pracy w gospodarstwie, którzy posiadają co najmniej 25-letni staż ubezpieczenia emerytalno-rentowego. W przypadku tych osób nie będzie wymagane, aby całkowita niezdolność do pracy powstała w okresie podlegania ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu bądź w ciągu 18 miesięcy od ustania tego okresu. Dodała, że nie będzie wymagane udowodnienie 5 lat podlegania ubezpieczeniu w ostatnim 10-leciu przed złożeniem wniosku o świadczenie rentowe.
Kolejną ważną zmianą w ustawie o emeryturach rolniczych – mówiła Hadzik – jest doliczenie okresów odbywania służby wojskowej do wysokości emerytury rolniczej. Może to dotyczyć ok. 100 tys. osób. Ponadto w nowelizacji skrócono okres umowy dzierżawy przy wypłacie okresowej renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy. Okres dzierżawy może być krótszy niż – jak do tej pory – 10 lat.

Ustawa ponadto zakłada, że rolnicy-emeryci będą mieli możliwość rehabilitacji leczniczej w ośrodkach KRUS, a opiekunowie osób niepełnosprawnych – możliwość kierowania na turnusy regeneracyjne.
Prezes KRUS dodała, że kolejna istotna zmiana dotyczy rozszerzenia katalogu osób podlegających ubezpieczeniu społecznemu rolników. „Według naszych danych może dotyczyć 2 tys. ubezpieczonych. To są osoby, które podlegając ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie z mocy ustawy, zostawały do tej pory objęte ubezpieczeniem powszechnym np. z tytułu pobierania świadczenia integracyjnego, pobierania stypendium, odbywania jakiegoś stażu (…) Te osoby do tej pory były wyłączane z ubezpieczania społecznego rolników, co było negatywnie odbierane” – wskazała.
Hadzik dodała, że osoby, które zostały pozbawione w ten sposób ubezpieczenia społecznego rolników, będą mogły złożyć wniosek o przywrócenie do KRUS. Będą miały na to 6 miesięcy.
Podczas konferencji Kowalczyk zapowiedział zmiany w przepisach, które mają uregulować problem zbiegu emerytur z ZUS i z KRUS. „Te zbiegi nie są symetryczne, tzn. w jedną stronę funkcjonują, w drugą nie. To musi być rozwiązane wspólnie z ministerstwem rodziny. Takie prace trwają. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie je przedstawimy” – powiedział Kowalczyk.

prk/pap

Poprzedni

Gromada – 85 lat tradycji (cz. IV)

Następny

W Polsce, czyli nigdzie