16 listopada 2024
trybunna-logo

Nasze atuty i słabe strony

Jak firmy zagraniczne oceniają sytuację gospodarczą i koniunkturę w Polsce, oraz czego się spodziewają?
Inwestorzy zagraniczni oczekują w tym roku poprawy koniunktury w Polsce, zarówno dla całej gospodarki, jak i dla swoich firm. Jednocześnie wzrosło zadowolenie z czynników decydujących o klimacie biznesowym – tak wynika z najnowszego badania koniunktury przeprowadzonego przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową (AHK Polska) wśród firm członkowskich oraz zrzeszonych w innych izbach. Badanie to zostało przeprowadzone w dniach 15 marca – 16 kwietnia tego roku. Dotyczyło przede wszystkim oceny sytuacji gospodarczej i perspektyw Polski, jak również tego, czy i jakie są pozytywy lokalizacji działalności firm zagranicznych właśnie w naszym kraju.
„Mimo, że ogólna sytuacja gospodarcza została oceniona gorzej niż w latach ubiegłych w związku z pandemią koronawirusa, to według własnych deklaracji większość firm znajduje się w stabilnej sytuacji i oczekuje wzrostu sprzedaży, jak również zwiększenia inwestycji” – podkreślił Lars Gutheil, dyrektor AHK Polska.
Według niego, w porównaniu z innymi europejskimi lokalizacjami, nasz kraj zajmuje nadal czołowe miejsce pod względem atrakcyjności dla międzynarodowych firm. Z badania wynika, że znacznie więcej firm planuje zwiększenie zatrudnienia niż jego zmniejszenie. Podobnie, co trzeci inwestor chciałby zwiększyć swoje wydatki inwestycyjne w Polsce.
Spośród czynników wpływających na atrakcyjność prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce, badane firmy najwyżej oceniają członkostwo w Unii Europejskiej (93,3 proc. pozytywnych opinii). Przedstawiciele firm wysoko oceniają również kwalifikacje swoich pracowników oraz jakość i dostępność lokalnych dostawców.
W badaniu osobno przeanalizowano również ekonomiczne konsekwencje pandemii koronawirusa. 39,9 proc. badanych przedsiębiorców stwierdziło, że powróciło już do wyników sprzedaży jak „przed koronawirusem”. Jednak prawie 30 proc. nie spodziewa się powrotu do poziomu sprzed kryzysu aż do 2022 roku, a 16 proc. nawet później.
Długofalową konsekwencją kryzysu może być zmiana kształtu globalnych łańcuchów dostaw. Oczekuje się, że będzie to korzystne dla Europy Środkowo-Wschodniej, przy czym istniejące zakłady w Polsce nie będą przenoszone. 60 proc. ankietowanych firm nie rozważa przeniesienia swoich zakładów, a 31 proc. uważa, że przeniesienie jest mało prawdopodobne. Problemem wydają się być jednak stosunkowo wysokie ceny energii i surowców w naszym kraju, które oceniane są jako największe zagrożenie dla rozwoju biznesu w nadchodzącym roku.
Mimo to, generalnie wysoka jest atrakcyjność inwestycyjna Polski jako miejsca prowadzenia działalności gospodarczej. Polska znajduje się w czołówce najbardziej atrakcyjnych lokalizacji inwestycyjnych w regionie, tuż za Estonią i Czechami (3 miejsce na 20 lokalizacji). Zdecydowana większość badanych firm – 96 proc. – ponownie wybrałaby Polskę jako miejsce inwestycji. Jest to najwyższy odsetek, jaki kiedykolwiek Izba odnotowała.
Jeśli chodzi o sytuację gospodarczą i oczekiwania, to na pierwszy rzut oka nie ma tu wielu niespodzianek. Po spowolnieniu gospodarczym w 2020 roku, większość firm w Polsce spodziewa się w tym roku ożywienia, zarówno dla całej gospodarki, jak i dla własnej firmy. Ponad cztery na pięć badanych firm przewiduje, że sprzedaż wzrośnie lub pozostanie na tym samym poziomie. Stan polskiej gospodarki jest oceniany pozytywnie przez 68,8 proc. badanych firm. Jednak jeszcze w ubiegłym roku było to więcej, bo 87,7 proc.
Wzrostu liczby pracowników spodziewa się ponad jedna trzecia badanych firm. W opinii badanych przedsiębiorców niedobór pracowników wpływa przede wszystkim na wzrost kosztów pracy oraz powoduje zakłócenia w bieżącej produkcji.Dostępność wykwalifikowanych pracowników poprawiła się w porównaniu z poprzednimi latami, ale wraz z oczekiwanym ożywieniem gospodarczym, niedobory siły roboczej mogą ponownie wzrosnąć w tym roku.
Do najważniejszych czynników wpływających na atrakcyjność prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce należy zaliczyć członkostwo w Unii Europejskiej. Ponad połowa respondentów opowiada się za wejściem naszego kraju do strefy Euro.
Nie wszystko jednak oceniane jest pozytywnie. Na przykład, respondenci oceniają walkę z korupcją i przestępczością, elastyczność prawa pracy i koszty pracy gorzej jako słabsze, niż w przeszłości. Najgorzej oceniana jest przewidywalność polskiej polityki gospodarczej (66 proc. ocen negatywnych) oraz stabilność polityczna i społeczna kraju (55 proc. negatywnych), a także system podatkowy i obciążenia z nim związane. Czyli te wszystkie sfery, na które decydujący wpływ ma rząd Prawa i Sprawiedliwości.

Poprzedni

Król węgiel zmuszony do abdykacji

Następny

Wspomnienie o Yuan Longpingu, ojcu „hybrydowego ryżu”

Zostaw komentarz