W piśmie „Polska”, przedstawiającym się jako „gazeta powstająca we współpracy z The Times” ukazała się obszerna rozmowa z okazji Międzynarodowego Dnia Latarnika.
Prowadzący wywiad pan redaktor Dariusz Szreter nawiązuje do noweli „Latarnik”, której bohater, Skawiński, jak wiadomo raz nie zapalił latarni, co doprowadziło do rozbicia się łodzi. Pan redaktor pyta zatem swojego rozmówcę: „Bardziej ci było żal Skawińskiego czy tych, co zatonęli?”.
Rzecz jednak w tym, że w noweli nikt nie zatonął. W tekście „Latarnika” stoi bowiem napisane jak wół: „Nie zapaliliście latarni. Pójdziecie precz ze służby. Łódź z San Geromo rozbiła się na mieliźnie, szczęściem, nikt nie utonął, inaczej poszlibyście pod sąd”.
Tak więc, nie ma tu żadnych „tych, co zatonęli”.
Wiadomo oczywiście, że nie można oczekiwać od pana redaktora Dariusza Szretera czy od kogokolwiek czuwającego nad redagowaniem bądź korygowaniem artykułów w piśmie „Polska”, aby znali oni nowelę Henryka Sienkiewicza „Latarnik”. Dobrze, że pan redaktor Dariusz Szreter przynajmniej wie, iż takowa została napisana. Sugestia, że jeśli powołuje się na nią w swoim artykule, mógłby choć pobieżnie zapoznać się z jej tekstem, byłaby już stanowczo zbyt daleko idąca.