Trzeba skutecznie dotrzeć do tych, którzy wypadli z systemu.
Wystartowała ogólnopolska akcja #sprawdzobecnosc. Jej celem jest dotarcie do młodzieży, z którą od dawna nie ma kontaktu, lub przestała być aktywna na swoich profilach społecznościowych. Akcja #sprawdzobecnosc jest odpowiedzią na problem postępującej izolacji wśród młodych, którzy od marca uczestniczą w zdalnym systemie nauczania.
Szacuje się, że kilkanaście tysięcy uczniów mogło wypaść z systemu zdalnego nauczania. Czasem powodem jest brak sprzętu, ale czasem trudne sytuacje rodzinne, samotność, depresja.
-Chcemy, aby akcja #sprawdzobecnosc skłaniała do refleksji i zainteresowania się osobami z naszego otocznia, z którymi od dawna nie mieliśmy żadnego kontaktu – mówi Emilia Gromadowska, prezes fundacji EFC organizującej tę akcję.
sprawdzobecnosc to akcja, w której udział może wziąć każdy. Jest ona adresowana przede wszystkim do młodzieży. Organizatorzy instruują: należy przejrzeć swoją listę znajomych oraz zadzwonić, napisać lub nagrać wiadomość i przesłać ją do osoby, której od dawna się nie widziało – czyli nawiązać kontakt. W tym celu potrzebne są trzy kroki, które powinien wykonać młody człowiek pragnący nawiązać kontakt w ramach tej akcji:
- Rozejrzyj się. Pomyśl, z kim ze swojej klasy, grupy przyjaciół, znajomych na TikToku, Facebooku czy Instagramie od dawna nie miałeś kontaktu.
- Sprawdź obecność. Jeżeli zauważysz czyjąś nieobecność – po prostu zadzwoń, napisz, zainteresuj się. Bądź uważny! Za tą nieobecnością może się kryć zwykła potrzeba oderwania się na chwilę od rutyny i codziennych zajęć. Być może jednak ktoś czuje się samotny. Może się też zdarzyć, że potrzebuje Twojego wsparcia.
- Udostępnij akcję. Przekaż informację o akcji dalej – wykorzystaj do tego media społecznościowe, w których jesteś. Udostępnij symbol akcji, dodaj #sprawdzobecnosc i link oraz wyznacz kolejną osobę do tego zadania. -W czasie pandemii dostaliśmy dziesiątki sygnałów alarmujących o braku kontaktu z uczniami. Akcja #sprawdzobecnosc to odpowiedź na ten dopiero niedawno zauważony problem – dodaje psycholog Anna Mazek, koordynatorka akcji.
Problemem w zdalnym nauczaniu są naturalnie zaniedbania w informatyzacji kraju – i Polaków. To właśnie ze względu na brak sprzętu, wielu uczniów mieszkających z dala od większych ośrodków miejskich nie może uczestniczyć w lekcjach, a nauczyciele prowadzić zajęć on-line.
Dzisiaj wiadomo jednak, że sam sprzęt nie rozwiązuje problemu izolacji uczniów, tych którzy od początku kwarantanny nie uczestniczą w e-lekcjach. Z danych Związku Nauczycielstwa Polskiego wynika, że co trzeci uczeń w Polsce zgłasza utrudnienia związane z nauką zdalną.
W samej Warszawie ok. 600. uczniów w ogóle nie pojawiło się na zajęciach. W całej Polsce takich uczniów z pewnością są tysiące. Ale brak komputera czy dostępu do szybkiego internetu to tylko jedna strona problemu.
W niektórych domach panuje trudna sytuacja rodzinna. Dzisiaj, w czasie epidemii, trudno jest się zorientować, czy ktoś potrzebuje pomocy, a nauczyciele alarmują, że nie wiadomo, co się dzieje z częścią uczniów. Odpowiedzią może być właśnie taka akcja jak #sprawdzobecnosc, która daje szansę na kontakt z młodzieżą w ich naturalnym środowisku – mediach społecznościowych.