22 listopada 2024
trybunna-logo

Autor: Piotr Jastrzębski

Piotr Jastrzębski

Pożar Libii trwa

Od 2011 roku co jakiś czas na terytorium dawnego państwa libijskiego co jakiś czas wybuchają tykające bomby zegarowe. Pomimo zapewnień największego sojusznika czyli USA w tym kotle wciąż wrze. Informacje, które do nas docierają są

Księga Wyjścia (58)

Ballada o pewnej perfidnej małpie zwanej polityką. Wprawdzie Dziennik Trybuna jest gazetą informacyjną, ale jednak ukierunkowaną politycznie. Powinienem więc – przynajmniej co jakiś czas – napisać jakiś polityczny felieton. Ponieważ jednak nie chce mi się

Stworzyłam taki pomost

Anglia zamroziła moją sztukę na ładnych parę lat. Absurd: ojczyzna tylu pisarzy wykastrowała mnie na wiele lat z pisania. Mnie – jako emigrantkę, czyli osobę drugiej albo nawet trzeciej kategorii – z poetką, pisarką i

Księga Wyjścia (57)

Ballada postpolityczna. XIX wiek, należał do monarchii i państw narodowych, dwudziesty – imperialnych, zawsze jednak to polityka kreowała system, a politykę kapitał. Nawet tę radziecką. Pytanie co nam przyniesie kolejny, dwudziesty pierwszy wiek. Może już

Księga Wyjścia (56)

Ballada polska. Zanim przejdę do tematu pochwalę się trochę. Niebawem wyjdzie kolejna moja książka. Tym razem to opowieść pewnej krętej drogi. I tej prawdziwej i metaforycznej. Będzie to tryptyk, droga na dno, przez dno, mozolny

Maduro nie ma innego wyjścia

-Rząd Maduro często wykorzystuje bardzo szeroko swoje „zasoby administracyjne” w interesie partii władzy, i to rzeczywiście słaby punkt wenezuelskiej demokracji. Ale z drugiej strony, kto powiedział, że w krajach o systemie dwupartyjnym, w których główne

Księga Wyjścia (55)

Ballada pełna znaków zapytania. Za kilka dni wybory, przynajmniej pierwsza tura. Odnoszę wrażenie, że obecna kampania jest zupełnie inna niż poprzednie. Inna dynamika, inne emocje, gdzieś zakulisowo docierają niepokojące sygnały o toczących się rozmowach między

Ballada o zwykłej perfidii

"Przez jakiś czas nie będzie ze mną kontaktu, pogorszyło mi się ze zdrowiem i muszę położyć się do szpitala. Trzymam kciuki żeby wszystko się panu szczęśliwie ułożyło" - tak mniej więcej brzmiała ostatnia wiadomość, jaką

Księga Wyjścia (54)

Ballada milczącego przerażenia. Od dawna nie miałem tak intensywnego tygodnia, jak ostatni. Zaczęło się od telefonu mojego schorowanego kolegi, którego miasto postanowiło eksmitować. Od blisko roku walczę by mógł dotrwać spokojnie swoich dni, w mieszkaniu

Księga Wyjścia (53)

Ballada hybrydowa. Hybryda, takie modne ostatnio słowo - są samochody hybrydowe, hybrydowe wojny - często mówi się o tym w kontekście Rosji. Ma to chyba potęgować strach, poczucie zagrożenia. Tak naprawdę nie oznacza to nic